Autor |
Wiadomość |
Abaddon
|
Wysłany:
Śro 14:50, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
Na przykładzie to wytłumacze jak ja to rozumiem.... Żyje sobie w jakimś państwie (w który morderstwa nie są zakazane), zabijam matke... za kilka lat w tym kraju dochodzi do władzy jakiś pacyfista i wymyśla sobie że zabijanie jest złe i ustanawia nowe prawo mówiące np.: "kto zabije jakąś inną osobe zostaje skazany na kare śmierci"... Ale ustanawia też, że prawo niedziała wstecz... więc sobie żyje dalej spokojny, bo wiem że mnie skazać nie może, ponieważ matke zabiłem przed ustanowieniem tego prawa... |
|
|
Perun
|
Wysłany:
Śro 14:34, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
To przecież o tym mowa... Spróbuj teraz własnym słowami, jak ja... |
|
|
Abaddon
|
Wysłany:
Śro 9:45, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
Zasada lex retro non agit (zasada niedziałania prawa wstecz) zabrania stosowania nowo ustanowionych norm prawnych do zdarzeń, które miały miejsce przed wejściem w życie tych norm, i z którymi to zdarzeniami prawo nie wiązało dotąd skutków prawnych przewidzianych tymi normami (Banaszak, B.: Prawo Konstytucyjne, W-wa 1999 r., s. 180 i n.) |
|
|
Perun
|
Wysłany:
Śro 9:35, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
Teraz to już przebiłeś samego siebie! Czy wiesz co oznacza sformułowanie "prawo nie działa wstecz"? Wyjaśnię.
Lex retro non agit - chodzi o to, że nie tworzymy prawa, które miałoby jakieś konsekwencje ze zdarzeniami prawnymi, które zachodziły w przeszłości. Tak wiec napisałeś kompletną bzdurę. Poza tym - ciekawe czy posłużyłbyś się bezsensownymi argumentami w jakiejkolwiek sprawie sądowej? Skoro nie mogę wymagać od ciebie, byś pisał po polsku, to proszę chociaż o sens... Czy to zbyt duże wymagania dla przywódcy wielkiego klanu? |
|
|
Abaddon
|
Wysłany:
Wto 18:36, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
Przepraszam cie Penurku... ale nie miałem lekcji polskiego z prof. Miodkiem i zapewne nie umiem pisać tak dobrze jak ty... Jeszcze mam dużo czasu w swoim życiu aby się nauczyć ortografii... A co do powodów.. na szczęście prawo nie działa wstecz i niemusiały być one sensowne... |
|
|
Perun
|
Wysłany:
Wto 17:25, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
No własnie Abbadonek...ani nie jesteś sensowny, ani dobrze brzmiący (sprawdź jak się pisze nie- z czasownikami) tylko własnie jakiś taki...śmieszny? |
|
|
Abaddon
|
Wysłany:
Pon 20:01, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
No właśnie dlatego je od Niego spisałem.. bo były śmieszne |
|
|
Anarian
|
Wysłany:
Nie 23:29, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
no dobra, ale jak już chcesz od kogoś zpisywać, to nie spisuj od Dragomira
Bo te powody się troche śmieszne wydają... |
|
|
Abaddon
|
Wysłany:
Nie 23:12, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
O ile mi wiadomo to w Polgorii nieistnieją zasady wojny.... nielicząc że niewolno atakować 2x na dzień... więc można atakować bez wypowiedzenia wojny z czego większość klanów korzysta.... A Driada nalegała abym znalazł jakieś powody... A że czasu za dużo niemiałem aby coś sensownego i dobrze brzmiacego napisać to "poszedłem na skróty"... Co niezmienia faktu że tekst lekko zmieniłem nielicząc nazw klanów i danych personalnych... niedużo ale zawsze.. ale mniejsza z tym... |
|
|
Anarian
|
Wysłany:
Nie 23:05, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
Widać że jeźdźcy Valhali zaczynają z niewłaściwymi klanami...
Wypowiedzeli wojnę Sabatowi Przeklętych, naszym sojusznikom(niebyło czasu tego sojuszu oficjalnie ogłosić...), potem zaatkowali nas...
Więc myślę że to dość wygurowane powody(w porównaniu z powodami które wypisał Abaddon).
Odziały Ars Amandi ruszą na jeźdźców Valhali, z dumą stajemy u boku Sabatu Przeklętych...
Mamy nadzieję że Jeźdźcy będą godniejszymi przeciwnikami niż Pantagram... |
|
|
Anarian
|
Wysłany:
Nie 21:21, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
Mi też jakoś tep powody znajemo się wydają.....
Czy to nie słowa Dragomira*zastanawia się*
Mniejsza z tym...mnie tylko zastanawia czy te powody są wystarczające do wypowiedzenia wojny... |
|
|
Perun
|
Wysłany:
Sob 22:27, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nawet się nie wysiliłeś by sam wymyślić powody, Abaddon.
Myślisz, że nie wiem skąd to przekopiowałeś? |
|
|
Driada
|
Wysłany:
Sob 18:27, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
Niech zatem wygra najlepszy *uśmiecha się lekko, ukazując wampirze kły* |
|
|
Abaddon
|
Wysłany:
Sob 17:35, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
Z dniem 22 lipca br. rozpoczeliśmy wojne z Sabatem przeklętych.. o to wiadomość którą dostała przywódczyni wrogiego od dziś klanu
Szanowna Pani Driado,
W dniu dziesiejszym ja, Abaddon Grim, Posłaniec Otchłani, w imieniu członków Jeźdźców Vallhali nad którym trzymam pieczę wypowiadam wam, Sabatowi Przeklętych, otwartą i regularną wojnę.
Oto moje przesłanki:
- uprowadzacie niewinne dziewice aby trzymać je w swych nędznych jaskiniach
- moim myśliwym marzną palce kiedy odcinaja wam głowy
- wydajecie nieprzyzwoite dźwięki
- wasz zapach jest nam przykry
- kiedy na was patrzę żal mi pupę ściska.
Z poważaniem,
Abaddon Grim
Posłaniec Otchłani,
Przywódca Jeźdźców Vallhali |
|
|
Abaddon
|
Wysłany:
Pią 14:40, 16 Cze 2006 Temat postu: Jeźdźcy Vallhali |
|
Został założony nowy klan.... Rekrutacja właśnie sie zaczeła |
|
|